[martinn91]

Mam problem, otóż z kolegą wyciągaliśmy ostatnio procesor z płyty głównej, lecz po zamontowaniu wszystkiego, nie ma obrazu, komputer normalnie się uruchamia. Niestety przy uruchomieniu nie wydaje żadnych dźwięków informujących o problemie. Może ktoś się już z czymś takim spotkał? Mam obawy, że to płyta główna się spaliła, bądź procesor.

[krzesloo]

Podaj co to za płyta i procesor. Pasty termo czasem nie usunęliście ? Chłodzenie dobrze zamontowane ? Dla testu wyciągnij ram (jeśli masz więcej niż jedną kość wyciągnij wszystkie)-uruchom komputer bez pamięci ram i napisz czy wtedy speaker (jeśli zamontowany) wydaje jakieś dźwięki.

[martinn91]

z ramami próbowałem, kolega na procesor dał pastę do zębów, choć mu mówiłem że lepiej dać specjalną do procesorów, speaker w ogóle nie działa. chłodzenie jest i zasilanie również na płycie

[krzesloo]

"nie wydaje żadnych dźwięków informujących o problemie."
"speaker w ogóle nie działa"
Może spytam inaczej: Czy speaker sprawny ? Działał przed awarią ?

Jeszcze raz to samo napiszę:
1. Co to za płyta, procesor, zasilacz ?
2. Uruchom komputer BEZ ramu i napisz czy wtedy speaker pipczy.

[martinn91]

speaker w ogóle nie piszczał, a nie mam innego
płyta główna to KM400-M REV:1.B
Procesor to był chyba Duron, ale nie jestem pewien i nie wiem jaki dokładniej
zasilacz nie wiem

[miszczuuu]

Pasta do zębów zamiast pasty termoprzewodzącej? Dziwne rozwiązanie... i nie polecałbym takiego. Nie jest to przyczyną problemu (obecnie komputer się wyłączy zanim spali się procek) jednak w przyszłości może być i proponowałbym wymianę na właściwą pastę (strzykaweczka kosztuje ok 9zł i wystarcza do zamontowania 2-3 procków) nie jest to duży wydatek a na pewno potrzebny.

co do rozbierania komputera ja zawsze mam taki problem że po prostu zapominam podpiąć zasilania czy to do dysku czy grafiki... może upewnij się czy wszystko zostało dobrze podpięte, czy socket odpowiednio zapięty itp.

[krzesloo]

miszczuuu
obecnie tak jak piszesz ale sprawdź co to za płyta bo z moich oględzin to socket a i wspaniały duron To było coś koło 10 lat temu i tam jeszcze nie było takich zabezpieczeń.

Bardzo prawdopodobne że ukruszyłeś rdzeń, w tamtych czasach od groma takich przypadków i proc już raczej na breloczek czy coś.
A brak speakera na pewno nie pomoże w rozkminieniu co padło.
Gdybyś jednak takiego dorwał to wiedz że jeśli milczy przy kompie bez ramu to płyta albo proc wadzi, jeśli milczy bez procesora, płyta do wymiany.
Plus taki, że przykładowy duron na allegro kosztuje grosze, jeśli chcesz doprowadzić sprzęt do użytku.

[martinn91]

Też nie jestem za pastą do zębów na procesorze, ale wszystko jest podłączone dobrze, dwa razy sprawdzałem. Tego się obawiałem, ze to procesor padł, ale nie byłem pewien, dzięki za pomoc