[zakręcony]

Tak jak w temacie taki mi wywala błąd przy odpalaniu winampa itp. dodam że na linuxsie wszystko śmiga bez problemu

ps. samemu rzadko korzystam z windy ale mój starszy brat niepotrafi się przeżucić i muszę to naprawić, dla niego to czarna magia

[nat__n]

a dźwięk normalnie działa w systemie? Jak karta dźwiękowa? Jeśli zintegrowana -> jaki model płyty głównej? Która wersja WinAmp'a?

[zakręcony]

nathan, powiem tak nie jest zintegrowana, ale i tak jest do wymiany, dobrze mi służyła przez te 7lat, raz działa raz nie, Creative es1371, a powiedział byś coś o karcie dźwiękowej na USB (AK103) ?

[nat__n]

Ogólnie karty dźwiękowe na USB nie cieszą się zbytnim poparciem, to znaczy dają dźwięk i owszem, ale podobno jego jakość jest odczuwalna w stosunku do nawet starszych kart na PCI. Piszę podobno bo:

RAZ: - osobiście: mam gumowe ucho (śpiewać nie umiem, prawie kiblowałem z muzyki ), więc dla mnie i tak prawdopodobnie różnica byłaby NIEzauważalna... Mi jak coś trzeszczy w radio (łapie fale) -> to już jest muzyką

DWA: - NIE miałem do czynienia z takim urządzeniem... hmmm... więc dlaczego się wypowiadam? Ano dlatego, że kiedyś miałem przyjemność rozmawiać z pewną osobistością, która nie dość, że jest melomanem (czy jak się to tam pisze), to w dodatku pracuje z muzyką/dźwiękiem zawodowo. Więc od razu informacja: opinia na temat kart dźwiękowych USB NIE jest moja, tylko osoby, którą uważam za fachowca w tej dziedzinie...

Pozdrawiam